Kreacją zbiorową, czyli spektaklem wspólnie wymyślanym i tworzonym przez cały zespół, Wrocławski Teatr Pantomimy rozpoczął nowy sezon artystyczny. Pantomimicy pod reżyserskim okiem nowego dyrektora, Leszka Bzdyla, czerpali inspiracje ze sztuki baroku. Klimat epoki udało się w „Los Mimos” skutecznie przywołać między innymi dzięki wyjątkowej przestrzeni, w której wystawiono spektakl, czyli teatralnym ogrodzie.
Barokowe motywy idealnie wkomponowały się w plenerowe widowisko. Muzyka oraz kostiumy bezpośrednio nawiązujące do epoki pozwoliły zbudować konsekwentnie atmosferę „Los Mimos”. Spektakl składa się z wielu krótkich etiud pantomimicznych, w których aktorzy wcielają się w bardzo charakterystyczne postaci. W tym gronie znalazły się takie indywidualności, jak choćby Szalony Ogrodnik, Rzeźniczka, Polityk czy Para Wieśniaków. Mimo licznej obsady, pantomimę udało się skonstruować tak, by każdy z artystów mógł zabłysnąć w swoim indywidualnym występie, a następnie wejść w zabawną interakcję z innymi postaciami. W opowiadanych ruchem historyjkach przeważają duety, ponieważ wszystkie je łączy wątek miłosny oraz lekki, komediowy wydźwięk.
Twórcy wykorzystali nie tylko przestrzeń ogrodu, ale także budynek teatru. To z niego bohaterowie spektaklu po miesiącach zamknięcia wychodzą na świeże powietrze. Niektórzy ukazują się też w oknach, a widzowie mogą obserwować sceny rozgrywające się równolegle w kilku miejscach, co nadaje spektaklowi ciekawą intensywność. Na dynamikę wpływa także barokowa muzyka, która pozwala utrzymywać wszystkie sceny w spójnym, równym rytmie i płynnie przechodzić z jednej etiudy w drugą.
Bohaterowie „Los Mimos” występujący w barokowych stylizacjach stają się ozdobami ogrodu, w którym rozgrywa się spektakl. Ich barwne stroje zaprojektowane przez Małgorzatę Bulandę w malowniczy sposób wtapiają się w zieleń traw i krzewów, a wykonywane przez aktorów choreografie pozwalają dodatkowo podkreślić wszystkie efektowne detale kostiumów. Przedstawienie pozbawione niemal całkowicie scenografii oraz rekwizytów zachwyca wizualnie. Widzowie obserwują widowisko z dość dużej odległości – sceny rozgrywane są w różnych zakątkach ogrodu. Pantomimicy mieli więc utrudnione zadanie, chcąc przekazać emocje i sens historyjek prezentowanych bez użycia słów w taki sposób, aby były one czytelne nawet wtedy, gdy widz nie dostrzeże mimiki aktora. Zespół Wrocławskiego Teatru Pantomimy udowodnił jednak, że żaden dystans społeczny nie przeszkodzi mu zagrać świetnego spektaklu.
Wrocławski Teatr Pantomimy
„Los Mimos”
kreacja zbiorowa zespołu aktorskiego
opieka artystyczna: LESZEK BZDYL
kostiumy: MAŁGORZATA BULANDA
opracowanie muzyczne: LESZEK BZDYL
muzyka na żywo: SZYMON TOMCZYK
OBSADA: Artur Borkowski, Ilona Cześniewicz, Anna Nabiałkowska, Zbigniew Koźmiński, Maria Grzegorowska, Krzysztof Szczepańczyk, Jan Kochanowski, Monika Rostecka, Agnieszka Dziewa, Sandra Kromer-Gorzelewska, Mariusz Sikorski, Agnieszka Charkot, Agnieszka Kulińska, Pualina Jówin, Eloy Moreno Gallego, Paula Krawczyk-Ivanov, Anatoliy Ivanov,
Premiera: 4.09.2020
fot. Natalia Kabanow