Mieszam w kulturze
Menu
  • Teatr
  • Film
  • Muzyka
  • Literatura
Menu

Szczęście nie pyta o płeć („Girl”)

Posted on 21 marca 201921 marca 2019 by mieszamwkulturze

Debiut filmowy Lukasa Dhonta mocno namieszał już na niejednym festiwalu. „Girl” budzi wiele emocji zarówno wśród krytyków, jak i widzów, którzy mieli okazję obejrzeć obraz ze zdumiewającą rolą Victora Postera (również debiutanta). Organizatorzy przedpremierowego pokazu w Kinie Nowe Horyzonty postanowili – bardzo słusznie – nie pozostawiać publiczności bez słowa komentarza, dlatego po projekcji zaprosili do udziału w dyskusji z udziałem Emi Japonki, autorki książki „Zrozumienie” oraz seksuolożki Natalii Salik-Zielińskiej.  

Reżyser swoją opowieść o poszukiwaniu szczęścia i spełnienia buduje dwupoziomowo. Główna bohaterka ma dwa marzenia: zostać i być postrzegana jako kobieta oraz zdobyć najwyższe noty jako baletnica. Te pozornie rozbieżne tematy mają ze sobą wiele wspólnego – obie kwestie dotyczą ciała, a realizacja tych planów wymaga niezwykłej determinacji i siły zarówno fizycznej, jak i psychicznej. Lara zawzięcie walcząc na sali baletowej pokazuje jednocześnie, że ma wszelkie predyspozycje do tego, by zmierzyć się z tym drugim problemem i pomyślnie przejść proces zmiany płci. Twórcy filmu zadbali o to, by widzowie mogli przenieść emocje towarzyszące osobie poddającej się takiej korekcie na te związane z trudnością w pokonywaniu oraz akceptowaniu barier swojego ciała przez sportowców czy tancerzy. Z pewnością dzięki temu zabiegowi łatwiej jest zrozumieć położenie głównej bohaterki, a realizatorzy mogli pokusić się o ukazanie dramatu postaci w scenach treningów.

Widz towarzyszy Larze w każdej sekundzie trwania filmu. Kamera podąża za transpłciową kobietą graną przez Victora Postera na każdym kroku, przez co zyskujemy dostęp do najintymniejszych momentów z jej życia – chwil, gdy ogląda nieakceptowane przez siebie ciało w lustrze, kiedy w bolesny sposób obkleja się plastrami, a także, gdy podejmuje kolejnej desperackie decyzje. Bardzo dobrze możemy poznać jej najbliższe otoczenie – to, jak jest traktowana w domu, w szkole czy przez współpracujących z nią lekarzy. Z tego obrazu jednoznacznie wynika, że wszyscy sprzyjają Larze w jej dążeniach do osiągnięcia zgody z własnym ciałem poprzez korekcję płci, a jedyne trudności, jakie napotyka na swojej drodze są w jej głowie. Nie oznacza to jednak wcale, że przez to stają się one łatwiejsze do pokonania – wręcz przeciwnie i praca, jaką bohaterka ma do wykonania jest dużo bardziej wymagająca, niż najsurowsze treningi.

Dhont ukazuje kwestię transpłciowości z jednej, wybranej przez siebie perspektywy – w społeczeństwie postępowym, skłonnym do tolerancji wobec odmienności, do tego w rodzinie zamożnej i gotowej do zarządzenia przeprowadzki, by dziecko mogło zdobyć to, czego pragnie. Tym bardziej wartościowe okazało się spotkanie przeprowadzone po projekcji filmu z seksuolożką oraz transpłciową kobietą. Ich głos w sprawie warunków, jakie filmowa bohaterka otrzymała od pomysłodawców tej historii oraz przytoczenie innych, opartych na faktach opowieści rzuciły nowe światło na to, że świat kreowany w „Girl” jest swego rodzaju ideałem, choć fabuła przecież też obfituje w dramatyczne wydarzenia. Ważne było także wspólne przedyskutowanie kontrowersyjnego i bardzo mocnego zakończenia, które z pewnością nie jest sceną łatwą do wyrzucenia z pamięci. Spotkanie zorganizowane przez Kino Nowe Horyzonty było trafnym, a właściwie niezbędnym uzupełnieniem projekcji, podczas której mieliśmy okazję przyjrzeć się problemowi, ale niekoniecznie go przeanalizować. Pokazało również, że film Dhonta ma duży potencjał, by stanowić wprowadzenie do szerszej dyskusji na temat transpłciowości – a przy tym będzie to okazja do pokazania bardzo dobrego obrazu filmowego ze świetną rolą debiutującego Postera.

„Girl”

Reżyseria: Lucas Dhont

Premiera: 12.05.2018 (świat), 22.03.2019 (Polska)

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

KTO TU MIESZA

Kasia Mikołajewska – to ja dla Was mieszam w kulturze. Przed blogiem były studia na wrocławskim kulturoznawstwie i polonistyce, była długa współpraca z Teatraliami, inne krótsze lub dłuższe recenzenckie doświadczenia (Czas Kultury, artPapier, e-splot, Dwumiesięcznik…). A później przyszedł taki moment, kiedy zapragnęłam mieszać szerzej – nie tylko w teatrze, ale i w filmach, muzyce, książkach – i kompletnie po swojemu. Na co dzień łączę miłość do sztuki ze sztuką przetrwania w korpo i udaję, że to normalna mieszanka. 

KULTURALNE ZAMIESZANIE

Mieszam w kulturze, bo może wcale nie trzeba próbować uporządkowywać tego wszystkiego co się w niej dzieje. Ona nie do końca chce być ułożona i trzeba jej na to pozwolić. Dlatego ja mieszam, a przy okazji podrzucam waszej uwadze to, co z tego wybuchowego miksu uda mi się wyciągnąć. A przede wszystkim – zachęcam do mieszania się do kultury!

W CO SIĘ WMIESZAĆ

 

Szukaj

© 2022 Mieszam w kulturze | Theme by Superbthemes

Używamy plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość na naszej stronie internetowej. Więcej informacji o plikach cookie, z których korzystamy, lub o ich wyłączeniu.settings.

Mieszam w kulturze
Powered by  GDPR Cookie Compliance
Privacy Overview

This website uses cookies so that we can provide you with the best user experience possible. Cookie information is stored in your browser and performs functions such as recognising you when you return to our website and helping our team to understand which sections of the website you find most interesting and useful.

Strictly Necessary Cookies

Strictly Necessary Cookie should be enabled at all times so that we can save your preferences for cookie settings.

If you disable this cookie, we will not be able to save your preferences. This means that every time you visit this website you will need to enable or disable cookies again.