Komiksowa oprawa „Powrotu króla”, choć to w teatrze rozwiązanie niecodzienne, bardzo szybko wciąga i przyzwyczaja widza do rządzących nią praw. Tekst Michała Walczaka świetnie funkcjonuje jako wypełnienie rysunkowych dymków, bo wypowiedzi bohaterów są zazwyczaj krótkie, ale dosadne. Postać Michaela Jacksona i jego plany budowy Narodowego Parku Rozrywki służą do żartobliwego opowiadania o polskim mesjanizmie, społecznych…
Wszystko, czego chcieliście od czytania dramatów, ale baliście się poprosić (III Festiwal Dramatu STREFY KONTAKTU)
Performatywne czytanie dramatu przyciąga mnie do siebie przede wszystkim mocą wspomnień – zawsze uruchamia w mojej pamięci przebitki tego, co niegdyś działo się podczas Czynnych Poniedziałków w Teatrze Polskim. Dziś trzeba być czujnym, by wyłapać okazję do posłuchania czytań we Wrocławiu – szczęśliwie Wrocławski Teatr Współczesny daje taką możliwość podczas Festiwalu Dramatu STREFY KONTAKTU. W…
Uśpiony potencjał („Niewidzialne życie”)
Powieść Marthy Batalha napisana została zabawnym, ciętym językiem, dzięki czemu czyta się ją z dużą przyjemnością. W lekkiej formie autorka przemyca jednak historie, które wcale nie są tak beztroskie i zabawne. „Niewidzialne życie” to zbiór portretów przede wszystkim kobiecych – nie tylko głównej bohaterki, ale też wielu napotykanych na jej drodze osób – choć równie…
Oswajanie ciemności i wymiana dobrej energii („Motyl”)
Ostatnia w tym sezonie premiera Wrocławskiego Teatru Lalek mogła budzić spore oczekiwania z co najmniej dwóch powodów. Po pierwsze ze względu na osobę reżysera – Marcin Liber debiutuje w teatrze dla dzieci. Drugim bodźcem do snucia wielkich nadziei względem tego przedstawienia była Małgorzata Sikorska-Miszczuk, która wręcz przeciwnie – zachwycała już wcześniej swoją dramaturgiczną pracą dla…
Czyś widział Warszawę tak piękną…? („Plac Konstytucji”)
Z rodziną najlepiej wychodzi się…w powieści. By stworzyć ciekawą narrację nie potrzeba wielkich intryg, zwrotów akcji, czy tak nietuzinkowych, że aż nierealnych bohaterów. Wystarczy posłużyć się historią zupełnie przeciętnej postaci, której losy zdominowane zostały przez polityczno-społeczne zawirowania, a powstała w ten sposób powieść stanie się wciągająca nie ze względu na nęcące czytelnika nieprawdopodobne światy, lecz…
To było chyba po prostu o życiu („MAGNOLIA”)
Przed rozpoczęciem spektaklu „MAGNOLIA” we Wrocławskim Teatrze Współczesnym publiczność wysłuchuje ostrzeżenia, że wymienieni z imion i nazwisk aktorzy (cała obsada) są dziś niedysponowani uczuciowo. Następnie widzowie zostają zaproszeni do świata wykreowanego przez Paula Thomasa Andersona, ale nie w chronologiczny sposób, lecz bezpośrednio w finałowy epizod. Na scenie pojawiają się przebrani w żabie kostiumy bohaterowie, by…
Lalki też chcą iść do przodu! („Słaby rok”)
Studenci IV roku Wydziału Lalkarskiego wraz z reżyserką Martyną Majewską stworzyli zupełnie nową jakość w świecie spektakli dyplomowych. Z serii wad i niedociągnięć systemu edukacji artystycznej oraz ze swoich przykrych doświadczeń zebrali materiał na przedstawienie pokazujące ich siłę i determinację. Poddali bezkompromisowej krytyce to, co było im najbliższe, czyli pułapki współczesnej sztuki, a także problemy…
Ładnym wolno więcej („Podły, okrutny, zły”)
Kontynuując swoją fascynację słynnym seryjnym mordercą po czteroodcinkowym serialu „Rozmowy z mordercą: Taśmy Teda Bundy’ego” Joe Berlinger wyreżyserował pełnometrażowy film o „amerykańskim Kubie Rozpruwaczu”. Do kin trafia właśnie „Podły, okrutny, zły”, a w tytułową rolę wcielił się Zac Efron – gwiazda komedii dla nastolatków. Ten pomysł okazał się dużo bardziej kontrowersyjny niż tematyka, którą ponownie…
Orkiestry nie grają takich rzeczy (Jimek x NFM)
Opierając się wyłącznie na tym, jak szybko wyprzedały się bilety na wrocławski koncert Radzimira Dębskiego można założyć, że oczekiwania wobec wydarzenia były duże. Drugi pokaz uzyskał status „brak biletów” w podobnie zawrotnym tempie. Ja do tego dodałam również wspomnienia z występu Jimka z kenijską grupą Ghetto Classics podczas ubiegłorocznego Brave Festival i w swoim wyobrażeniu…
Rajstopy narzędziem opresji („Poskromienie”)
O czym z przekonaniem i przekonująco opowiadać może zespół, który stracił swoją scenę oraz miejsce zatrudnienia, jego członkowie rozjechali się do różnych miast, a wszystko to w wyniku jednej, odgórnej decyzji, której nie udało się powstrzymać licznymi protestami? Najdosadniej z ich ust wybrzmiewają słowa o poskramianiu wolności – nie tylko tej artystycznej, ale także osobistej…